W biały dzień, pod okiem kamer, podpalił samochód. Trwa dyskusja o monitoringu
Zdaniem przewodniczącego rady Michała Brody, gmina nie wykorzystuje potencjału kamer:
Temat stworzenia centrum monitoringu z całodobową obsługą powraca co jakiś czas - dodaje Michał Broda:
Obecnie w ciągu dnia spoglądają na nie strażnicy miejscy, a całodobowo - wszystkie kamery zapisują obraz. Materiały przechowywane są przez miesiąc. Burmistrz Marek Fedoruk zwraca uwagę, że sprawcę udało się zatrzymać dzięki tym samym kamerom. Zdaniem burmistrza obserwacja monitorów przez operatora, w tym przypadku, na niewiele by się zdała.
Utrzymanie centrum monitoringu kosztowałoby kilkaset tysięcy złotych rocznie. - Tańsze może się okazać specjalne oprogramowanie - dodaje w rozmowie z Radiem Wrocław burmistrz:
Zdarzenie trwało zaledwie kilka minut. Podpalaczem okazał się 33-letni mieszkaniec Szczawna, który teraz przebywa na obserwacji psychiatrycznej. Samochód kosztował ponad 130 tys zł. Miał niecały rok i był ubezpieczony. Nadpaleniu uległo też zabytkowe drzewo na parkingu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.