Zdążyć przed wiosną. W części francuskiej legnickiego parku trwają nasadzenia
Wysadzane obecnie rośliny nie są jednak przypadkowe. Jak tłumaczy Henryka Zdziech, miejski ogrodnik, część francuska parku ma wyglądać jak sto lat temu. Magistrat przy projektowaniu ogrodu bazował na archiwalnych zdjęciach z lat 20. minionego wieku.
- Całość założenia ogrodu odnosi się do układów historycznych. Niezwykle ważna tu jest symetria i linia. Będą idealnie przycięte trawniki i żywopłoty. Krzewy uformowane w geometryczne kształty, hortensje, lawendy do tego fontanny i labirynty z żywopłotu.
Już na wiosnę, legniczanie będą mogli podziwiać pokazy wodno-świetlne w części francuskiej Parku Miejskiego. Na przełom kwietnia i maja planowany jest rozruch fontann, których rewitalizacja rozpoczęła się w ubiegłym roku. Jak tłumaczy Grażyna Litwin, dyrektor wydziału inwestycji, fontanny choć zabytkowe zostały odświeżone i unowocześnione.
– Zarys konstrukcyjny, jak byśmy popatrzyli z lotu ptaka na fontanny oczywiście nic się nie zmieniło. Nowoczesność w tej fontannie będzie polegała na tym, że było światło i wodna, teraz będziemy mieli światło, wodę i dźwięk. To będzie bardzo duża atrakcja dla mieszkańców Legnicy i nie tylko.
Koszt I etapu inwestycji, który obejmuje rewitalizację fontann i ogrodu francuskiego to blisko 13 mln złotych. W kolejnych zostanie odtworzona także Polana Angielska, powstaną namiastki ogrodów Chińskiego i Japońskiego. Każdy z charakterystyczną dla siebie roślinnością i elementami małej architektury.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.