Powiedział, że "chciał dodać uroku temu miejscu"
Mężczyzna na ścianie namalował niemające znaczenia znaki i litery czerwoną farbą w sprayu. O szczegółach mówi asp. Krzysztof Pawlik z lubińskiej policji:
- Sprawca w sposób lekceważący porządek prawny, przy użyciu czerwonej farby w sprayu, namalował niemające znaczenia znaki i litery na ścianie. Na dodatek podejrzany był już wcześniej karany i czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa.
50-latek swój czyn tłumaczył w dość oryginalny sposób:
- Zatrzymany przyznał się do zarzutu, lecz odmówił składania wyjaśnień. Wcześniej w rozmowie z policjantami twierdził, że "chciał dodać uroku temu miejscu". Zapomniał, że miasto jest dobrze monitorowane. O jego losie zdecyduje lubiński sąd.
Wartość strat wyceniono na 3000 złotych. Mężczyzna był już wcześniej karany, dlatego grozi mu za ten czyn surowsza kara.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.