Tysiące zwierząt giną od śmieci rozrzucanych przez ludzi
Zdarzały się pojemniki, w których zginęło kilkaset owadów. Profesor Marcin Kadej z Instytutu Biologii Środowiskowej Uniwersytetu Wrocławskiego, dziekan Wydziału Nauk Biologicznych podkreśla, że nie powinniśmy bagatelizować śmierci takich małych stworzeń, bo pełnią one wiele ważnych funkcji w środowisku. Chociażby mrówki:
W czasie poszukiwań przeanalizowano ponad 500 doniesień z 51 krajów świata. Dodajmy, że badania będą kontynuowane.
Wyniki badań naukowcy opublikowali w „Scentific Reports”. Dr Krzysztof Kolenda z Instytutu Biologii Środowiskowej Uniwersytetu Wrocławskiego mówi, że najbardziej zabójcze są puszki, kubki jednorazowe i butelki:
W 2-litrowej butelce po napoju znalezionej w Hiszpanii zginęło kilkadziesiąt małych ssaków.
POSŁUCHAJ:
(Fot. Krzysztof Kolenfda, szczątki żuków leśnych i biegaczy skórzastych w plastikowej butelce)
(Fot. Krzysztof Kolenfda, szczątki chrząszczy w butelce po piwie)
(Fot. N. Kuśmierek, padalec zwyczajny, muszla ślimaka i czaszka nornicy rudej w butelce po piwie)
(Fot. Krzysztof Kolenfda, szczątki żuków leśnych w pojemniku po oleju samochodowym)
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.