W Legnicy powstanie pierwszy na Dolnym Śląsku sklep socjalny
POSŁUCHAJ MATERIAŁU:
Sklep w którym bochenek kosztuje 50 groszy, półkilogramowa konserwa mięsna 4 złote, a nowa kurtka - 10 złotych. Produkty tylko pełnowartościowe, choć - w przypadku artykułów spożywczych - z krótkim okresem przydatności. Tak będzie wyglądał asortyment sklepu socjalnego, który powstaje w Legnicy. Ma być on pomocą nie tylko dla najbiedniejszych, ale również dla firm z branży spożywczej. To właśnie do tych ostatnich apeluje Norbert Palimąka, prezes Fundacji ESPA - Nie tylko prosimy was o darowizny rzeczowe, ale też prosimy o takie rzeczy, które moglibyście nam sprzedać poniżej cen rynkowych. Chodzi o te produkty, które poszłyby do utylizacji i - uwaga: musielibyście jeszcze za to zapłacić. Pomożemy wam zaoszczędzić, a po drugie: nadać tym produktom drugie życie.
Jerzy Konopski, szef Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Legnicy dodaje, że nie każdy będzie mógł zostać klientem sklepu - W ramach współpracy z Fundacją ESPA, która będzie prowadziła ten sklep, będziemy starali się typować osoby, które są w trudnej sytuacji materialnej. Te osoby będą mogły dokonywać zakupów po tych bardzo atrakcyjnych cenach.
Sklep socjalny na legnickim Zakaczawiu ma być otwarty pod koniec lutego. Będzie to druga - po Katowicach - tego typu placówka Fundacji ESPA.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.