Przez wiele lat były skrzętnie skrywane. Odezwały się z wież całkiem niedawno
zdjęcie ilustracyjne (fot. Pixabay)
Wiele padło łupem najeźdźców niemieckich i radzieckich – konfiskowane stanowiły źródło surowców dla przemysłu zbrojeniowego. Część z tych, które udało się uratować po wojnie trafiła na Dolny Śląsk wraz z ludźmi, którzy musieli się tu osiedlić. Jerzy Rudnicki z wrocławskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej bada losy dzwonów, które wraz z Kresowianami pojawiły się w naszym regionie:
Jak mówi Jerzy Rudnicki, wiele z tych dzwonów przez lata było skrzętnie ukrywanych. Odezwały się z wież kościelnych stosunkowo niedawno:
Badacz z wrocławskiego IPN-u prosi o kontakt osoby, w rodzinach których żywe są opowieści związane z dzwonami kościelnymi z Kresów Wschodnich.
POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY Z JERZYM RUDNICKIM Z IPN WE WROCŁAWIU:
cz. 1:
cz. 2:
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.