Niszczą drogi i płoszą zwierzynę. Ale złapać ich trudno
fot. archiwum dolnośląskiej policji
W okolicy wiedzą o tym wszyscy, również funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie. Ich oficer prasowy, komisarz Marcin Ząbek mówi jednak, że bardzo trudno złapać i ukarać uczestników takich „zawodów”. Przez ostatni rok nikt nie został tam ukarany za udział w nielegalnych wyścigach.
Grzegorz Grzyb, wielokrotny rajdowy mistrz Polski, prezes zarządu okręgowego Polskiego Związku Motorowego we Wrocławiu mówi, że takie niebezpieczne zachowanie utrudnia życie organizatorom legalnych rajdów. Dlatego osoby przyłapane na udziale w takich samowolkach, są bezwzględnie karane:
Domorośli "rajdowcy" często ścigają się też po drogach leśnych w Górach Sowich, strasząc zwierzynę i niszcząc drogi oraz przepusty.
Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~zielony2021-01-13 07:48:50 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Odpowiedz
@Random
Przyłóż głowę do czegoś zimnego. Lubię naturę, świeże powietrze, lasy i ciszę. I zawsze wtedy pojawia się jakiś prymityw na quadzie, skuterze wodnym czy śnieżnym w miejscu, gdzie nie ma prawa być. Zrób sobie tor na prywatnym terenie i tam łechtaj swoje wątłe ego.... Najgorsze połączenie to mały ptaszek, mały rozumek i duży silnik....
zgłoś do moderacji
~Bartekktorysieusmial2021-01-12 19:25:32 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Wypowiedział się Pan Grzyb,ktory sam upalal te rejony zanim dostał licencję, a kiedy już ją miał to kilka razy złapali go na upalaniu jak już w RSMP jeździł. Smiech na sali. Dziekujemy...oby Ci korba sie bokiem wytoczyla.
~Random2021-01-12 16:56:59 z adresu IP: (178.188.xxx.xxx)
ty no ale dawaj jakies fakty a nie brednie dziennikarskie ze ktos wjeżdża autem przygotowanym pod drift do lasu. Czy ty widziqles kiedys taki samochód? XD to jest droga w dodatku nocami opuszczona, rozumiem ze wolisz aby upierdalac ci pod domem lub w centrum miasta? A nie. Tam tez źle. Ale tory tez sa przeciez zle bo takie sa zamykane :) moim skromnym zdaniem zwykli szarzy ludzie powinni skorzystac z naszych komunistycznych genow i zyc jak cala masa innych takich was samych:)
~zielony2021-01-12 16:50:18 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Już się zleciały biedne istotki, które nie są w stanie pojąć, że są miejsca, gdzie się nie wjeżdża. Znowu infantylna argumentacja w stylu, że oni wprawdzie gwałcą ale delikatnie.... Tak jak wyścigi urządza się na torach a nie na drogach publicznych, tak motocyklami, quadami czy terenówkami nie wjeżdża się do lasu. Proste. Moim zdaniem pojazdy takie powinny być obłożone dodatkowymi podatkami i oznaczone. Za łamanie prawa - konfiskata.
~Random2021-01-12 16:42:47 z adresu IP: (178.188.xxx.xxx)
Chcialbym zapytac ile przez ten czas byla wypadkow i kolizji na tych jakże " szalenie niebezpiecznych ZAWODACH ". Moze okazac sie ze ci skrajnie niebezpieczni bandyci drogowi to ludzie z wiekszymi umiejętnościami niz 95% ludzi tutaj ;) i nie wydaje mi sie aby jazda po opuszczonych drogach powodowala jakies szkody w społeczeństwie. Zapomniałem chyba jednak ze w naszym robotniczym postkomunistycznym kraju wolno tylko pracowac, placic podatki i trzymac morde na kłódkę...
~Tomek2021-01-12 13:15:24 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
Jeszcze nigdy PRW lub inne medium nie zaprosiło nikogo ze środowiska moto do studia i nie zapytało ich o zdanie. Najczęściej są to ludzie przedstawiani w złym świetle podobnie jak myśliwi. Rzetelność dziennikarska wymagałby zapytania ludzi ze środowiska jakie mają problemy i nie jest nim PZMOT. Tory do jazdy są zamykane ludzie nie mają gdzie ćwiczyć swoich umiejętności Państwo pozwala ci kupić motor, samochód ale formalnie nie ma nim gdzie jeździć patrz ćwiczyć - i nie mówimy tutaj o imprezach organizowanych pod hasłem wyścig. Nie pochwalam piratów drogowych ale trzeba na to popatrzeć szerzej.
Zobacz także