Górnicy z Wałbrzycha o akcji w Chile
Wracają wspomnienia sprzed ponad dwudziestu lat, gdy podczas wypadku w kopalni Wałbrzych zginęło osiemnastu górników. Sabina Chrapek przeżyła ciężkie chwile, bo na dole był jej mąż.
- Najgorszy był brak informacji - wspomina:
Sabina Chrapek wie, co czują rodziny mężczyzn uwięzionych pod ziemią ponad dwa miesiące. To wrażenia nie do opisania, podkreśla:
O wypadkach górniczych na Dolnym Śląsku będzie można wkrótce przeczytać w opracowaniu pióra byłego dyrektora wałbrzyskiej kopalni.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.