Piłkarze Śląska Wrocław wrócili do treningów

Piłkarze Śląska wrócili do treningów po świątecznej przerwie. Pierwsze dni upływają pod znakiem testów - najpierw na obecność koronawirusa, a następnie funkcjonalnych i wydolnościowych.

Zawodnicy Śląska ostatni mecz rozegrali 17 grudnia. Potem udali się na świąteczne urlopy, z których wrócili 5 stycznia. Najpierw czekały ich badania na obecność wirusa, a dzień później piłkarze trenowali indywidualnie. W czwartek odbyły się zajęcia w grupach - zawodnicy zostali sprawdzeni podczas testów funkcjonalnych - przeprowadzanych przez fizjoterapeutów - oraz wydolnościowych.

Przez lata testy wydolnościowe kojarzyły się z zawodnikami biegającymi w specjalistycznych maskach oraz z ergospirometrami. Obecnie, ze względu na dużą liczbę badań wykonywanych w przeszłości, stosujemy specjalne algorytmy wykorzystujące sieci neuronowe. To tzw. Smart Ergo Test, który pozwala uzyskać dokładniejsze wyniki w krótszym czasie. Potrzebny jest do tego tylko sport tester. Czyli oszczędzamy czas, pieniądze i robimy to sprawniej, tyle że z pulsometrem GPS - tłumaczy Michał Polczyk, trener przygotowania motorycznego.

Przed zawodnikami tydzień treningów na wrocławskich obiektach, a 13 stycznia zaplanowany jest wylot na obóz w Turcji. Z mocną pracą nikt nie czeka jednak do obozu przygotowawczego. W najbliższym czasie już trenujemy dwa razy dziennie, tylko w niedzielę jest zaplanowany jeden trening. Zwykle rano robimy zajęcia siłowe albo stricte kondycyjne, a popołudniu jesteśmy na boisku - dodaje trener Polczyk.

Na obozie w tureckiej Antalyi Śląsk będzie trenował do 25 stycznia, rozgrywając trzy mecze kontrolne. Powrót do gry w ekstraklasie nastąpi 1 lutego. Wrocławianie zagrają wówczas na wyjeździe ze Stalą Mielec.