Śledztwo w sprawie pożaru i eksplozji w Bierutowie
Beata Makowska, el |
Utworzono: 2020-12-13 16:21 | Zmodyfikowano: 2020-12-13 22:55
archiwum radiowroclaw.pl
Według policji wybuch mógł być następstwem pożaru. Na szczęście zdarzenie miało miejsce przed 9 rano, czyli na tyle wcześnie, że w okolicy nie było pieszych. Nikomu nic się nie stało. Siła eksplozji była tak duża, że porozrzucała kawałki cegieł i szyb na odległość kilku metrów. Okoliczni mieszkańcy wezwali na miejsce straż pożarną i policję. Służby informują, że nie ma zagrożenia zawalenia się budynków mieszkalnych, gdyż pawilon, w którym doszło do pożaru i wybuchu to parterowy, niewielki obiekt, który nie sąsiaduje z innymi kamienicami. - Będziemy ustalać wszystkie szczegóły tej sprawy - powiedział Radiu Wrocław Wojciech Jabłoński z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Zobacz także