PŚ w biathlonie: Żuk na odległym miejscu

W pierwszej dziesiątce tylko dwie zawodniczki były bezbłędne na strzelnicy - Alimbiekawa oraz siódma Lisa Vittozzi. Zwycięstwo urodzonej w Kazachstanie Białorusinki jest sporą niespodzianką. Tak jak słaby występ Szwedek, które zdominowały rywalizację w pierwszych tygodniach w Kontiolahti. A w piątek najlepsza Elvira Oeberg była 11.

Za Alimbiekawą uplasowały się Norweżka Tiril Eckhoff - strata 8,5 s oraz Niemka Franziska Preuss - 9,9 s.

Białoruska zwyciężczyni dotychczas sukcesy odnosiła przede wszystkim z koleżankami w sztafecie. W tej konkurencji ma nawet złoty medal olimpijski z Pjongczangu oraz jest mistrzynią świata juniorek.

W Pucharze Świata była dotychczas najwyżej czwarta przed tygodniem w biegu na dochodzenie w Kontiolahti. Zresztą właśnie ten sezon jest dotychczas jej najlepszym w karierze. W siedmiu dotychczasowych startach zaliczyła tylko jedną "wpadkę". W inauguracyjnym sprincie była 88., ale później nie zajęła miejsca gorszego niż dwunaste. I jest jedną z najbardziej równych zawodniczek obecnego sezonu.

W piątek zawiodły Szwedki, a zwłaszcza liderka klasyfikacji generalnej Hanna Oeberg, która musiała pokonać dodatkowo 300 m (dwie karne rundy) i została sklasyfikowana na 29. pozycji. Słabszy występ pozwolił jej jednak zachować pierwsze miejsce w klasyfikacji, ale na drugie awansowała Alimbiekawa, która traci już tylko pięć punktów, a tyle samo ma czwarta w piątek Norweżka Marte Olsbu Roeiseland. Żuk i Zbylut straciły do zwyciężczyni odpowiednio 1.46,1 i 1.49,3. Jeszcze słabiej wypadły dwie pozostałe Polki. Joanna Jakieła była 65. - 2.15,4, a Karolina Pitoń 92. - 3.18,8.

Pierwsza "60" rywalizować będzie w niedzielnym biegu na dochodzenie. Na sobotę zaplanowane są kobiece sztafety.

W piątek nie wystąpiła najlepsza z Polek w ubiegłym sezonie Monika Hojnisz-Staręga, która leczy infekcję gardła. Trener Michael Greis powołał zatem dodatkowo Annę Mąkę, która wystąpi w sztafecie.

Hojnisz-Staręga powinna wykurować się przed drugą częścią zawodów w Austrii 17-20 grudnia. Ma zostać na nią powołana także doświadczona Magdalena Gwizdoń. W środę minęło dokładnie 25 lat od debiutu zawodniczki BLKS Żywiec w Pucharze Świata.

Wyniki sprintu:
1. Dzinara Alimbiekawa (Białoruś) 20.12,3 (0 karnych rund)
2. Tiril Eckhoff (Norwegia) strata 8,5 (1)
3. Franziska Preuss (Niemcy) 9,9 (1)
4. Marte Olsbu Roeiseland (Norwgia) 16,9 (1)
5. Marketa Davidova (Czechy) 19,4 (1)
6. Julia Simon (Francja) 20,1 (2)
...
49. Kamila Żuk (Polska) 1.46,1 (3)
50. Kinga Zbylut (Polska) 1.49,3 (2)
65. Joanna Jakieła (Polska) 2.15,4
92. Karolina Pitoń (Polska) 3.18,8

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata (po 5 z 26 zawodów):
1. Hanna Oeberg (Szwecja) 216 pkt
2. Dzinara Alimbiekawa (Białoruś) 211
3. Marte Olsbu Roeiseland (Norwegia) 211
4. Elvira Oeberg (Szwecja) 172
5. Johanna Skottheim (Szweckka) 152
6. Franziska Preuss (Niemcy) 150
...
54. Kamila Żuk (Polska) 23
56. Monika Hojnisz-Staręga (Polska) 16
65. Kinga Zbylut (Polska) 1

Klasyfikacja sprintu:
1. Marte Olsbu Roeiseland (Norwegia) 140 pkt
2. Dzinara Alimbiekawa (Białoruś) 134
3. Hanna Oeberg (Szwecja) 132
....
45. Kamila Żuk (Polska) 22
49. Monika Hojnisz-Staręga (Polska) 16
63. Kinga Zbylut (Polska) 1