Kopalnie wiedzy: Fotoelektrownia
Andrzej Andrzejewski, GN |
Utworzono: 2020-12-09 10:11 | Zmodyfikowano: 2020-12-09 10:12
fot. RW
Posłuchaj:
Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~loper2020-12-09 12:59:42 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Odpowiedz
25 000 euro–koszt OZE dla każdej 4-osobowej rodziny w Niemczech :
wg cire pl :
10 października 2016 opublikowano wyniki studium przeprowadzonego przez Instytut Konkurencyjności Ekonomicznej (DICE) Uniwersytetu w Dusseldorfie, w którym podsumowano wszystkie koszty niemieckiej zielonej transformacji energetycznej . Okazało się, że do 2025 roku Niemcy muszą łącznie wydać 520 miliardów euro. Przy ludności Niemiec liczącej 82 miliony oznacza to, że każda czteroosobowa rodzina niemiecka będzie musiała dopłacić do normalnych rachunków za elektryczność dodatkowo 25 000 (dwadzieścia pięć tysięcy) euro do 2025 roku – a potem płacić dalej.
A miało być tak pięknie... Gdy partia zielonych zapowiadała przejście na odnawialne źródla energii (OZE), minister środowiska Jurgen Trittin z partii Zielonych zapewnial Niemców, że koszty tej transformacji nie będą większe niż koszt porcji lodów raz na miesiąc . Gdy w 2011 roku Niemcy zatrzymali część elektrowni jądrowych i dopłaty na OZE przekroczyły 12 miliardów euro rocznie, społeczeństwo niemieckie odczuło to jako szok. Rząd przyrzekł, że dopłaty spadną – ale w 2012 roku przekroczyły one 16 miliardów euro rocznie i rosły wciąż, przekraczając w 2015 roku 21 miliardów euro rocznie. Były to tylko dopłaty bezpośrednie – nie obejmujące wielu dodatkowych pozycji. W następnych latach te dopłaty będą rosły i w 2023 roku przekroczą 33 miliardy euro rocznie. A potem... nadal będą wysokie.
zgłoś do moderacji
~loper2020-12-09 12:55:39 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Kto ma finansować magazyny energii? OSD czy inwestorzy z branży OZE?
Idąc tą logiką to doprowadzimy, że drogi prąd z OZE będziemy brali a przy dziurze wiatrowo/słonecznej trzeba będzie uruchamiać elektrownie węglowe - za ich gotowość dopiero słono zapłacimy . Latem w gorącą pochmurną, bezwietrzną, gorącą noc , kupisz bardzo drogą energię do swoich klimatyzatorów, bo po kręgosłupie będzie spływał pot.
Należy budować elektrownie szczytowo-pompowe dla magazynowania energii z OZE.
Budowę magazynów energii - elektrowni szczytowo-pompowe dla energii z wiatraków i paneli fotowoltaicznych powinni finansować inwestorzy z branży OZE. To oni wytwarzają energię, która jest zależna od wiatru i słońca. Płacimy Im drożej za energię więc niech partycypują w magazynach energii - takich jak elektrownie szczytowo-pompowe
W górach jest wiele wspaniałych miejsc na rzekach z czysta wodą , której notabene nie szanujemy i nie gromadzimy. Nad morzem jest elektrownia szczytowo-pompowa koło Żarnowca, więc dla wiatraków jest magazyn energii.
Myślmy ekologicznie i wizjonersko.
Jak siedzisz przy komputerze, to nie obchodzi Ciebie skąd masz prąd w gniazdku. To już problem PSE i Energetyki
~loper2020-12-09 12:53:47 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
A gdzie jest magazyn energii elektrycznej ? Jaki rodzaj?
Zobacz także