Powstała specjalna strona internetowa poświęcona kopalni i elektrowni Turów
Gigantyczna koparka w kopalni Turów [ZOBACZ]
Treści publikowane na stronie www.turow2044.pl są w czterech językach – polskim, czeskim, niemieckim i angielskim. Pogrupowano je w sześć zakładek, to: „Kopalnia i elektrownia funkcjonują zgodnie z prawem”, „ 5 procent krajowej energii płynie z Turowa”, „Kompleks jest dobrym sąsiadem dla Czech i Niemiec”, Kompleks jest partnerem lokalnej społeczności”, „Największy pracodawca w regionie” oraz „Kompleks Turów stawia na ciągły rozwój i prośrodowiskowe inwestycje”. Spółka energetyczna podkreśla, że specjalna strona internetowa to odpowiedź na pojawiające się wątpliwości przeciwników funkcjonowania kompleksu, co do konieczności i legalności jego dalszego funkcjonowania.
We wrześniu ministerstwa spraw zagranicznych i środowiska Czech złożyły skargę do Komisji Europejskiej w związku z przedłużeniem działalności w Polsce kopalni węgla brunatnego Turów. Władze Czech są przekonane, że Polska, wydając zezwolenie na przedłużenie działalności górniczej w Turowie, naruszyła zobowiązania związane z czterema dyrektywami europejskimi i bezpośrednio z Traktatem UE. Mieszkańcy gmin po czeskiej strony granicy boją się zanieczyszczenia powietrza przez kopalnię oraz zapadania się ziemi; strona czeska wskazuje też na problemy z suszą.
POSŁUCHAJ: Anna Zalewska broni polskiego stanowiska ws. kopalni Turów
Wcześniej po stronie polskiej powstała petycja w obronie kompleksu Turów, pod którą podpisało się 30 tys. zwolenników funkcjonowania kopalni i elektrowni Turów. Petycja trafiła do Komisji Europejskiej. W petycji strony polskiej zaakcentowany został aspekt społeczny. Zwrócono w niej także uwagę na funkcjonujące w Czechach i Niemczech znacznie większe kopalnie węgla brunatnego. PGE GiKE podała, że potwierdzeniem słuszności argumentów zwolenników funkcjonowania kopalni i elektrowni Turów jest niezależna opinia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Państwowego Instytutu Badawczego, z której wynika, że główny wpływ na zasoby wodne przy czeskiej granicy mają warunki meteorologiczne, a nie działalność kopalni.
Spółka przypomniała też, że trwa budowa ekranu podziemnego o długości 1,2 tys. metrów, który jest gotowy już w ponad 80 proc. i dodatkowo ma zabezpieczyć ujęcie wody w czeskiej miejscowości Uhelna przed potencjalnym wpływem Kopalni Turów. Wartość tej inwestycji to ok. 17 milionów zł. W marcu br. kopalnia otrzymała przedłużenie koncesji na wydobycie o sześć kolejnych lat. Jednocześnie stara się o przedłużenie koncesji do 2044 r. Potem, zgodnie z polityką zielonego ładu Unii Europejskiej, tereny turoszowskiego kompleksu energetycznego zostaną zrekultywowane. W ramach odnowionej w 2020 r. koncesji Kopalnia Turów prowadzi działalność górniczą na zmniejszonym o ponad połowę obszarze górniczym w stosunku do obszaru określonego w starej koncesji z 1994 r.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.