W Godzikowicach pod Oławą nie będzie fabryki elektrolitu

To sukces mieszkańców. Decyzja zapadła po tym jak Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło decyzję wójta o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji i przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia, GTHR złożyło wniosek do urzędu o umorzenie całego postępowania. Edyta Kubik, która była w grupie protestujących mieszkańców jest zadowolona z takiego obrotu sprawy:

Pełniący obowiązki wójta gminy Oława Henryk Kuriata tłumaczy szczegóły decyzji:

Teraz są plany, aby fabrykę produkującą wkłady do baterii dla aut elektrycznych wybudować pod Prusicami, na działce położonej w bezpośrednim sąsiedztwie trasy Wrocław-Poznań. W fabryce miało pracować 100 osób, a cała inwestycja szacowana była na 45 mln dolarów. Grupa mieszkańców Godzikowic od początku protestowała przeciwko budowie fabryki. Komitet przekonywał, że inwestycja może wpłynąć negatywnie na ich zdrowie oraz środowisko. Przedstawiciele inwestora tłumaczyli, że fabryka będzie nowoczesna i nie będzie zagrażać mieszkańcom.

Czytaj także: NIE CHCIELI JEJ POD OŁAWĄ FABRYKA STANIE WIĘC POD PRUSICAMI