Pogrom w derbach Dolnego Śląska

Pomarańczowe jeszcze przed spotkaniem były ustawiane w roli faworyta meczu. Wszystko przez to, że polkowiczanki wygrały dotychczasowe siedem spotkań w lidze, a w tym samym czasie Ślęza przegrała cztery mecze z rzędu.

Od pierwszej kwarty to gospodynie kontrolowały tempo meczu. Szybko rozpoczęły spotkanie od pięciu punktów przewagi, a potem tę różnicę tylko powiększały. W pewnym momencie prowadziły już dwunastoma oczkami. Wtedy jednak obudziła się Ślęza prowadzona przez Sug Sutton. Ostatecznie wrocławiankom udało się zmniejszyć stratę do siedmiu punktów.

Cała ta praca przepadła już w drugiej kwarcie. To wtedy duet Amerykanki Aaryn Ellenberg-Wiley i Litwinki Kamile Nacickaite zaczął rozmontowywać obronę wrocławianek. Ślęza próbowała odpowiedzieć bardziej agresywną grą w defensywie, ale efektem były jedynie celne rzuty osobiste CCC.

W trzeciej kwarcie CCC starało się już tylko powiększać 16-punktową przewagę. Ślęza starała się jeszcze poderwać do ataku i do zmniejszania strat, ale polkowiczanki szybko odpowiadały równie celnymi rzutami. Dodatkowo w czwartej odsłonie gospodynie jeszcze dołożyły sześć punktów do i tak już okazałej przewagi.

Dla CCC to ósme zwycięstwo z rzędu. Polkowiczanki zajmują drugie miejsce w tabeli, zaraz za również niepokonaną Arką Gdynia. Ślęza na razie jest na siódmym miejscu.

CCC Polkowice – Ślęza Wrocław 89:51 (18:11, 28:19, 27:11, 16:10)

Punkty:

CCC Polkowice: Aaryn Ellenberg-Wiley 20, Kamile Nacickaite 18, Keisha Hampton 13, Dragana Stankovic 13, Klaudia Gertchen 12, Weronika Telenga 8, Sylwia Siemienas 5, Alicja Grabska 0, Patrycja Tomaszewicz 0, Weronika Gajda 0;

Ślęza Wrocław: Alesia Sutton 16, Nikola Dudasova 10, Stephanie Jones 8, Anna Jakubik 6, Nina Dedic 4, Julia Tyszkiewicz 3, Agata Dobrowolska 2, Dominika Poleszak 2, Bożena Puter 0, Anna Jasińska 0.