POLADA postawiła zarzut złamania przepisów dopingowych Maksymowi Drabikowi
Zawodnik ma teraz czas, by odnieść się do tego zarzutu. Może dogadać się z POLADĄ i ustalić wymiar kary, albo zdecydować się na proces, w którego trakcie będzie starał się wywalczyć jak najkorzystniejszy werdykt.
Saga dotycząca złamania przepisów antydopingowych przez Drabika ciągnie się od ponad roku. 22 września 2019 roku po finałowym meczu Ekstraligi z Unią Leszno żużlowiec podczas badania antydopingowego sam przyznał się do zastosowania niedozwolonej dawki wlewki witaminowej.
Pod koniec października tego roku stało się jasne, że zawodnik z Wrocławia nie uniknie konsekwencji prawnych. Trybunał Arbitrażowy przy PKOl, do którego odwołał się żużlowiec, nie przychylił się do argumentów Maksyma Drabika i nie pozwolił na przyznanie tzw. wstecznej zgody na zastosowanie wlewki witaminowej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.