Dla jednych hit, dla innych kit. Kalendarz z Dolnego Śląska robi furorę w sieci
Kalendarza nie można już kupić. Zostało tylko kilka pojedynczych egzemplarzy w biurku prezesa. Do Kamosu zaglądają nawet mieszkańcy Warszawy, by to dzieło zdobyć:
Kalendarz wywołał burzę w sieci. Na jego stronach są wyroby mleczarskie, zwierzęta i odwołania do różnych okazji i świąt. Na karcie sierpnia jest hełm powstańca warszawskiego na butelce mleka. Wywołało to komentarze, że takie postawienie sprawy godzi w polskie wartości.
- Ten kalendarz jest dla wszystkich. Dla tych, którzy zrozumieją zawarte w nim przesłanie i dla tych, którzy nie rozumieją nic – mówi jego twórca, grafik Bogdan „Wafel” Kosmalski:
Prezes mleczarni z Kamiennej Góry Jerzy Lelito podkreślił, że niezależnie od tego, jaką kto ma opinie o kalendarzu, kolejne jego karty wywołują uśmiech na twarzy.
Kamiennogórską spółdzielnię mleczarską odwiedził nasz reporter Piotr Słowiński:
Piotr Słowiński rozmawiał także z twórcą kalendarza, grafikiem Bogdanem "Waflem" Kosmalskim:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.