Dolnośląskie miasta będą we wtorek gasić światła

W związku z tym - jutro, 1 grudnia o godzinie 17.00 wyłączą część oświetlenia w swoich miastach. Do protestu przyłączają się samorządowcy z Dolnego Śląska.

- mówi Beata Moskal Słaniewska - Prezydent Świdnicy. Miasto bije na alarm już od półtora roku. Straty związane obciążeniem utrzymania szkolnictwa czy zmniejszonym wpływom z podatku PIT są coraz większe. Jak szacują władze Wałbrzycha, tylko w ub. roku było to o 8 mln zł mniej. Szacuje się, że w skali 5 lat wpływy do budżetu miasta będą mniejsze nawet o 80 mln zł.

- Nie zgadzamy się z takim traktowaniem - komentuje Roman Szełemej - prezydent Wałbrzycha.

Ograniczenia wpływów z PIT i z podatku od przedsiębiorców dotknęły także Głuszycę. - Jesteśmy przykładem tego, co może się stać gdy samorząd będzie w dramatycznej sytuacji finansowej - mówi burmistrz Głuszycy Roman Głód, wspominając czas, gdy gmina niemal zbankrutowała.

W Świdnicy, Wałbrzychu czy Głuszycy - zgasną światła w parkach lub wyłączone zostaną iluminacje najważniejszych obiektów.

We wtorek po południu światła zgasną także we Wrocławiu. Iluminacja o godz. 17.00 zostanie wyłączona w centrum miasta - na pl. Wolności. Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk tłumaczy, że w tej akcji chodzi o zwrócenie uwagi na kondycję polskich samorządów.

Stowarzyszenie „Tak! Samorządy dla Polski” apeluje także o "przerwanie procesu legislacyjnego nad ustawą ograniczającą udział jednostek samorządu terytorialnego we wpływach z PIT i CIT". Stowarzyszenie przygotowało swój projekt zmian. Proponuje m.in. zwiększenie udziałów samorządów w podatku PIT z 38,16 proc. do 48,16 proc.