Do Opawy dotarła pierwsza armatka śnieżna

Prezes klubu Zenon Król mówi, że zainspirowała go rozmowa w publicystyce Radia Wrocław i postanowił sprawdzić, czy taki sprzęt uda się zdobyć, by dośnieżać chociażby stadion, na którym ćwiczą dzieci:

- Musimy się już przygotowywać na nadchodzącą zimę - dodaje Król:

Armatka przyjechała do Lubawki ze Szklarskiej Poręby, gdzie pracowała na stoku. Wymaga jedynie konserwacji przed sezonem i ustawienia na stadionie oraz dużej ilości wody, która została już zgromadzona w opawskich stawach. W ubiegłym roku sztuczny śnieg został wyprodukowany na krótkiej pętli biegowej w Sobieszowie w Jeleniej Górze.