Udany czwartek dla tenisistów z Dolnego Śląska

Obie pary z polskimi tenisistami zwycięstwa odnosiły dopiero po tzw. super tie - breaku.

Rozstawieni z numerem "4" Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo wygrali w 2. rundzie z Brytyjczykami Jamiem Murrayem i Nealem Skupskim 6:2, 1:6 i 10-6. Lubinianin i jego partner walczą wciąż o udział w ATP Finals. Obecnie znajdują się na ósmym, ostatnim gwarantującym przepustkę do kończącej sezon imprezy masters, miejscu w rankingu "Battle for London" (uwzględniającym tylko tegoroczne wyniki). Kolejnymi rywalami Kubota i Melo we francuskiej stolicy będą reprezentanci gospodarzy Pierre-Hugues Herbert i Nicolas Mahut.

W ćwierćfinale tych samych zawodów są również Hubert Hurkacz i Felix Auger-Aliassime. Polak i Kanadyjczyk sprawili dużą niespodziankę, pokonując najwyżej rozstawionych w zawodach Kolumbijczyka Roberta Faraha i Argentyńczyka Horacio Zeballosa 6:3, 3:6 i 10-6. Sukces jest tym cenniejszy, że wrocławianin i Auger-Aliassime specjalizują się w singlu. Farah i Zeballos to z kolei doświadczeni i wysoko notowani debliści - pierwszy jest liderem światowego rankingu, a drugi plasuje się na trzeciej pozycji.

W piątek Hurkacz i Auger-Aliassime zagrają o półfinał z Australijczykiem Johnem Peersem i Nowozelandczykiem Michaelem Venusem.