Zamknięte cmentarze. Dolnoślązacy solidarni z handlowcami. Premier zapowiada wsparcie
Lokalni radni i samorządowcy apelują do mieszkańców o pomoc drobnym sprzedawcom przy cmentarzach, dla których decyzja rządu o zamknięciu cmentarzy tuż przed 1 listopada jest pozbawieniem możliwości zarobku po miesiącach przygotowań. Prezydenci Wałbrzycha i Świdnicy sugerują, aby kupić choćby jednego kwiatka. "Kwiaty można złożyć pod pomnikami, miejscami wspólnej pamięci czy zasadzić we własnych ogródkach" - zachęca na facebooku Paweł Ozga, burmistrz Świebodzic.
Znicze i chryzantemy stanęły przed siedzibą PiS przy placu Solidarności. To kolejna akcja, do której zachęcają organizatorzy wrocławskiego Strajku Kobiet.
Jak mówią uczestnicy, to forma sprzeciwu wobec krótkiego czasu, w jakim podjęto decyzję o zamknięciu cmentarzy, a także gest solidarności z handlowcami, którzy w tym roku stracą znaczną część zysków:
- W związku z zamknięciem cmentarzy terenowe oddziały ARiMR i KOWR odkupią od producentów i sprzedawców kwiaty i rośliny, które byłyby sprzedawane w tych dniach przed cmentarzami. Z funduszu Covid zrefundujemy też koszty samorządów, które prowadzą podobną akcję - zapowiedział premier.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.