Ożywają linie kolejowe na D. Śląsku

Projekt odnowy linii został wpisany do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego Dolnego Śląska. Zabiegi o reaktywację połączenia trwały od dawna, ale nie przynosiły żadnych efektów.

Zbigniew Szczygieł z zarządu województwa przekonuje, że nareszcie jest gwarancja, że niebawem ruszą prace. Najpierw trzeba opracować dokumentację, co może potrwać około roku. Odbudowa zniszczonej trasy powinna zacząć się na przełomie 2011/2012.

Trwa też modernizacja linni kolejowej Wrocław- Jelenia Góra.

W tej chwili jej pokonanie zajmuje nawet trzy i pół godziny. Za dwa lata podróż mogłaby skrócić sie nawet o godzinę.

- Prace już trwają - mówi dyrektor Jerzy Dul, jednak nie chce zadeklarować kiedy dokładnie odczujemy zmiany.

- To dobra decyzja, zwłaszcza, że to ważne połączenie - mówi Radiu Wrocław Bogusław Molecki z Politechniki Wrocławskiej:

Jelenią Górę od stolicy Dolnego Śląska dzieli dystans 120-stu kilometrów. Przed wojną niemieckie pociągi pokonywały tę trasę w niecałe 2 godziny.