Koronawirus na Dolnym Śląsku (RAPORT 15.10)

Elżbieta Osowicz, WK | Utworzono: 2020-10-15 17:10 | Zmodyfikowano: 2020-10-15 17:14
Koronawirus na Dolnym Śląsku (RAPORT 15.10) - fot. Patrycja Dzwonkowska
fot. Patrycja Dzwonkowska

Jeśli nic się nie zmieni, za tydzień możemy mieć nawet 20 tysięcy zakażonych dziennie - przestrzega naczelny epidemiolog Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Jarosław Drobnik. Wojewoda Dolnośląski apeluje o noszenie maseczek i zachowanie dystansu społecznego, jednocześnie tłumaczy, że w szpitalach cały czas tworzone są nowe miejsca dla ewentualnych zakażonych. Jarosław Obremski przyznaje, że problemem może być brak kadry. Skale problemu pokazują znikające miejsca w szpitalach i coraz dłuższe kolejki do punktów wymazowych. Na wrocławskim Brochowie chorzy, z objawami Covid-19, czekali nawet 3 godziny w kolejce. Wojska Obrony Terytorialnej ustawiają namioty przed szpitalem im. Falkiewicza. Nasi słuchacze donoszą o problemach także przy Kamieńskiego czy Borowskiej. NFZ otwiera nowe punkty wymazowe i wydłuża godziny pracy. Jak wygląda sytuacja w regionie? O tym Elżbieta Osowicz.

POSŁUCHAJ:

Część 1:

Część 2:


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Rząd Światowy 2020-10-16 00:21:28 z adresu IP: (5.60.xxx.xxx)
Obraża szabat NAS ! MY wdrażamy plan Rockefellera i nie ma znaczenia żadnego co tam za opcje polityczną sobie wybraliscie
~fachowiec2020-10-15 20:17:50 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
No tak odwołajmy planowane zabiegi. Niech autentycznie chorzy umierają a ich miejsce zajmą "chorzy bezobjawowo". Taka "dobra zmiana".