Nie mogą wejść do swoich domów, bo na drodze po deszczu tworzy się... jezioro
Jak przyznaje pani Mirosława, mimo licznych spotkań z władzami miasta, petycji, działań radnych - nic się nie zmienia, a mieszkańcy w każdy deszczowy dzień mają problem by wyjść z domu.
- Mam w bagażniku kalosze, bo nie da się tutaj przejść inaczej tutaj kiedy spadnie deszcz. Wczoraj wszystko było zalane. Nie ma dojścia do budynku. Rok w rok piszemy do burmistrza, prosimy. Nic się w tej materii nie zmieniło. Brodzimy w błocie od 10 lat.
Burmistrz Jawora Emilian Bera wyjaśnił, że sprawa jest skomplikowana. Zanim miasto przystąpi do budowy drogi w tym miejscu, konieczne będzie odrolnienie tego terenu. Burmistrz zapewnia jednak, że magistrat rozpoczyna już działania w tej sprawie.
- Gmina aktualnie proceduje nad tym przed nami odrolnienie, przygotowanie się do ogłoszenia przetargu no i w konsekwencji realizacja. Te kroki pierwsze powinny się wydarzyć w najbliższych miesiącach, czyli jeszcze w tym roku.
Takich zapewnień przez lata mieszkańcy usłyszeli już wiele. Burmistrz nie ukrywa, że biorąc pod uwagę inne arterie miasta nie jest to zadanie priorytetowe. Zadeklarował się jednak, że droga powstanie.
POSŁUCHAJ WIĘCEJ:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.