Dolnośląskie szpitale szykują się na przyjęcie większej liczby zakażonych COVID19

Władze województwa zapewniają, że w regionie nie brakuje miejsc dla chorych wymagających opieki. W 46. placówkach w regionie jest ponad 800 łóżek. Choć według wrocławskich lekarzy na oddziałach zakaźnych szpitala przy Koszarowej nie ma wolnych miejsc, to jak zapewnia rzeczniczka tej placówki Urszula Małecka, w innej części ośrodka jest jeszcze dużo wolnych łóżek, które mogą być wykorzystane w razie potrzeby.

Urszula Małecka dodaje, że problemem może być jednak kadra.

Dodatkowe miejsca dla zakażonych COVID19 od dziś ma szpital w Bolesławcu, który przekształcił oddział wewnętrzny w zakaźny. Ponadto przy tej placówce w ekspresowym tempie powstaje oddział modułowy dla zakażonych. Dodatkowe łóżka wydzielone zostały też w szpitalach w Obornikach Śląskich i Legnicy.

Z powodu pojawiających się nowych przypadków koronawirusa czasowo trzeba zamykać niektóre oddziały i personel jest wysyłany na kwarantannę. - Z powodu zakażenia COVID19 u uczniów i nauczycieli na zdalne nauczanie przeszły dwa wrocławskie licea - wyjaśnia Anna Bytońska z Urzędu Miejskiego.

W sumie nowe przypadki koronawirusa wykryto w 5. wrocławskich szkołach, mimo pozytywnych wyników wśród uczniów i nauczycieli w liceum nr V i XI oraz Szkole Podstawowej nr 64 lekcje odbywają się normalnie.