W legnickim teatrze trwają prace nad polsko-ukraińską koprodukcją

Jak wyjaśniają reżyserowie Rafał Cieluch i Bartosz Bulanda wszystkie historie oparte są na prawdziwych wydarzeniach.

- Pomysły oczywiście zaczerpnięte są z prawdziwych historii o których przeczytaliśmy, które zaobserwowaliśmy. Będzie to kompilacja kilku historii opowiadających o jakiś relacjach Polsko-Ukraińskich, Ukraińsko-Polskich.

- Chcemy wychodzić do ukraińskiej publiczności mieszkającej w Legnicy i poruszać współczesne problemy -mówi Jacek Głomb, dyrektor legnickiego Teatru.

- Siła myślę i szansa tego projektu jest głównie w tym co jest przyszłością. Chcemy o tych problemach rozmawiać ze społecznością ukraińską tu i teraz. Tu mieszka i współżyje z nami wielu Ukraińców, Łemków, więc sprawy ukraińskie w Legnicy to są bardzo ważne sprawy.

Pandemia uniemożliwiła bezpośrednią współpracę obu teatrów nad spektaklem, dlatego też, wszystko odbywa się za pośrednictwem internetu. Premiera spektaklu w sieci, 29 października o godzinie 19.00.