Wrocław za słabo stara się o ESK2016?

Znacznie lepiej wypada wiele innych miast, m.in. Toruń, Łódź i Katowice.

Wrocław jest jednym z jedenastu polskich miast, które starają się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. W połowie października kilka z nich (dwa do czterech) przejdzie do drugiej rundy.

Zwycięzcę poznamy w drugiej połowie 2011 r. (szczegóły - tu).

Firma Press-Service Monitoring Mediów opublikowała właśnie raport, który pokazuje jak często polskie gazety piszą o miastach ubiegających się o ESK2016. I jaki wydźwięk mają te teksty. (Cały raport jest tu).

Wrocław wypada bardzo blado. Prasa pisze o kandydaturze tego miasta stosunkowo rzadko, poświęcając jej mało miejsca. Oto kilka wykresów sporządzonych przez Press-Service, które to pokazują:

W maju 2010 r. krytycznie o dotychczasowych staraniach Wrocławia mówił prof. Adam Chmielewski, który na początku roku przejął odpowiedzialność za ten projekt z ramienia urzędu miasta. Wówczas w sondzie na oficjalnej stronie Europejskiej Stolicy Kultury kandydatura Wrocławia miała wynik 3,3 proc.

Dziś Wrocław ma tam 6,1 proc. (Dla porównania - Łódź i Szczecin mają po ponad 37 proc.)

Brama ustawiona na wrocławskim Rynku i licznik, pokazujący, ile osób wyraziło już swoje poparcie dla akcji (Stan z 23 września 2010 r.)