Lubin: Sympozjum poświęcone "Solidarności"

Choć spotkanie poświęcone jest historii, szef struktur Zagłębia Miedziowego, Bogdan Orłowski podkreślił obecną rolę związku - nie tylko jako obrońcy praw pracowniczych:

- Rodzina, która niesie wartość samą w sobie, na całym świecie jest zagrożona. Dlatego "Solidarność" po raz kolejny powinna wznieść swoje sztandary w obronie wartości chrześcijańskich, w obronie uniwersalnych zasad dekalogu, w obronie rodziny - mówi Bogdan Orłowski.

Z tym głosem zgodziła się uczestnicząca w sympozjum marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Jej zdaniem równie ważna jest aby odrodziła się międzyludzka solidarność, taka jaką dało się zauważyć między zwolennikami przemian w latach 80.

Zdaniem marszałek Witek ta część Dolnego Śląska dla "Solidarności" również dziś jest miejscem szczególnym - choćby ze względu na pamięć o Zbrodni Lubińskiej:

- Tu w Zagłębiu Miedziowym jest specyficzny klimat. Ideały "Solidarności" tej z 1980 roku - mimo, że pokolenia się zmieniają, miasto inaczej wygląda - i ta pamięć jest chyba najważniejszym elementem naszego dzisiejszego spotkania. Żebyśmy potrafili przenieść dalej te ideały nasze z roku 1980 - mówiła marszałek Sejmu. 

Jeszcze dziś uczestnicy spotkania złożą kwiaty przed Pomnikiem Pamięci Ofiar Lubina'82. 38 lat temu w ostatnim dniu sierpnia milicja otworzyła tam ogień do manifestujących mieszkańców. Zginęły trzy osoby.