Graniczna kompromitacja

| Utworzono: 2010-09-23 08:06 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Graniczna kompromitacja - Fot. Piotr Słowiński
Fot. Piotr Słowiński

Takimi słowami Martin Puta komentuje budowę drogi z jego miasta do niemieckiego Ziitau przez okolice Bogatyni.

Niemcy i Czesi dali na tę 4-kilometrową inwestycję 15,5 mln euro. Ale okazało się, że to za mało by wybudować całą drogę. Zabrakło na most na granicznej Nysie.

Historia budowy drogi łączącej Czechy i Niemcy przez okolice Bogatyni, czyli Sieniawkę i Kopaczów to seria porażek. Na początku lat 90-tych XX wieku polscy politycy stali na stanowisku, że zagrozi interesom naszych portów, bo będzie można dzięki temu łącznikowi łatwo i dobrymi drogami z niemieckich portów transportować towary na południe Europy. Później w 2003 r. polityczny opór zelżał, umowa została podpisana, Niemcy i Czesi dali na budowę łącznika pieniądze i premier Leszek Miller wbił łopatę w ziemię. Ale znów nic się nie działo przez kolejne lata a ceny robót budowlanych wzrosły na tyle, że tych 15,5 mln euro zabrakło na budowę ronda i granicznego mostu na Nysie.

A to oznacza, że budowana od 2009 r. droga skończy się na łące w Sieniawce. Wstępnie wiadomo, że na ostatnie rondo w Sieniawce i most mają się złożyć Polacy i Niemcy. Ale do dziś polskie i niemieckie ministerstwa spraw zagranicznych nie wymieniły się w tej sprawie żadnymi notami.

Starosta Martin Puta złości się, że kilka lat to jak widać za długi czas, by wysłać jedną kartkę z Warszawy do Berlina.

Wicemarszałek Dolnego Śląska Jerzy Łużniak uspokaja, że brakujący most w końcu powstanie. Ale też podkreśla, że strona Polska po własne pieniądze na tę budowę raczej nie sięgnie i zbuduje brakujący most, ale za środki Unii Europejskiej. Tyle, że nikt nie wie kiedy.

 


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Borowik2010-09-23 12:25:28 z adresu IP: (87.105.xxx.xxx)
Idiotyczne pytanie...
~Strzec2010-09-23 09:51:08 z adresu IP: (95.41.xxx.xxx)
News to jest?