Szkoła w Sosnówce nie zostanie zlikwidowana

O 15.00 wójt gminy Podgórzyn Mirosław Kalata w obecności kuratora dolnośląskiego ogłosił, że podpisuje arkusz organizacyjny szkoły w Sosnówce i tym samym rezygnuje z jej przeniesienia do szkoły w Podgórzynie. W budynku szkoły w Sosnówce trwał strajk okupacyjny rodziców, którzy zapowiedzieli, że go nie przerwą, dopóki nie dostaną na piśmie gwarancji, że szkoła będzie istnieć. To już trzecia próba jej likwidacji przez wójta. Dwa razy przy pomocy uchwały, raz wskazując, że nie ma instalacji przeciwpożarowej. Okupujący żądali gwarancji dla szkoły na piśmie, inaczej zapowiedzieli, że budynku nie opuszczą:

Robert Plewa z Rady Rodziców powiedział Radiu Wrocław, że obrona szkoły w Sosnówce będzie trwała do skutku. Kurator dolnośląski Roman Kowalczyk powiedział Radiu Wrocław, że porozumienie zostało wypracowane, a po spotkaniu w gminie odwiedzi tez protestujących w Sosnówce.

Wśród argumentów za likwidacją szkoły był ten dotyczący braku działającej instalacji przeciwpożarowej, tym czasem jak podkreślają protestujący - koło samej szkoły jest działający hydrant. Monika Sidorowska, absolwentka szkoły w Sosnówce i mama ucznia podkreśla, że wójt dotąd ani razu nie dotrzymał słowa:

Równolegle do sporu o szkołę w Sosnówce trwa procedura referendum nad odwołaniem wójta. Głosowanie zaplanowane jest na 11 października