Wrocław uczcił 76. rocznicę Powstania Warszawskiego
Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski mówił Radiu Wrocław, że tradycyjnie w mieście o 17. zawyją syreny:
- Pamięć o powstaniu i powstańcach we Wrocławiu nie jest tylko pustym symbolem - komentował wojewoda:
Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 roku do walki w stolicy przystąpiło ok. 40 tys. powstańców. Bój o stolicę, planowany na kilka dni, trwał ponad dwa miesiące. Dziś zapytaliśmy słuchaczy Radia Wrocław, czym dla nich jest Powstanie Warszawskie:
Przy pomniku rotmistrza Witolda Pileckiego na Promenadzie Staromiejskiej spotkali się przedstawiciele władz rządowych, samorządowych, parlamentarzyści oraz mieszkańcy. Podczas uroczystości nie mogło oczywiście zabraknąć bohaterów tamtych wydarzeń.
Wśród nich był Stanisław Wołczaski - kolporterpowstańczej prasy. W dniu wybuchu powstania miał zaledwie 14 lat:
Wicewojewoda dolnośląski Bogusław Szpytma nie wątpliwości, że osoby biorące udział w Powstaniu Warszawskim to bohaterowie nie tylko stolicy, ale całego kraju:
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk mówił, że naszym obowiązkiem jest nie tylko pamięć o ludziach i samym wydarzeniu:
Punktualnie o 17. na kilka minut został zablokowany także Plac Dominikański. Ponad 100-osoobwa grupa z polskimi flagami odśpiewała hymn, w ten sposób chcąc uczcić bohaterów powstania. O 19. w intencji poległych powstańców w kościele garnizonowym Św. Elżbiety zostanie odprawiona msza święta.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.