Koronawirus znacząco zmienił rynek pracy, również ten dolnośląski

We Wrocławiu i powiecie wrocławskim stopa bezrobocia wzrosła od styczniu do końca czerwca br. z 1,7 % do 2,1 %. Statystyki byłyby o wiele gorsze, gdyby nie tarcza antykryzysowa uruchomiona przez Polski Rząd. POkręcone, nierealistyczne mrzonki Dutkiewicza zrobienia z Wrocławia metropolii zaowocowały szeregiem nietrafionych i nierentownych inwestycji takich jak: budynek Grafit, fontanny, rzeźba na wyspie, fotki Marylin Monroe, dwa stadiony, paraigrzyska, stolica kultury, forum muzyki, utrzymywaniem piłkarzy Śląska Wrocław i innymi bzdetami. To był majster od zaciągania kredytów i zostawił po sobie wielomiliardowe długi, których obsługa obciąża bieżący budżet Wrocławia. Dutkiewicz kompletnie zaniedbał dbanie o komunikację we Wrocławiu, zbrojenie peryferyjnych dzielnic, działania zmierzające do przyciągnięcia do Wrocławia inwestorów oraz stymulację drobnej przedsiębiorczości. Obecnie skutkuje to wzrostem kosztów utrzymania we Wrocławiu, co też odczuwają pracodawcy działający na terenie miasta Wrocławia. Stąd też jest wzrost bezrobocia stymulowany obecnymi i planowanymi wzrostami kosztów działalności gospodarczej we Wrocławiu.