Śląsk bez wykartkowanych pomocników zagra dziś z Pogonią
Śląsk w ostatniej kolejce przegrał na wyjeździe z Piastem 0:1 i do trzeciego miejsca w tabeli traci już trzy punkty. Wrocławianie w Gliwicach z Piastem stracili nie tylko trzy punkty, ale także Michała Chrapka, który został ukarany żółtą kartką i musi pauzować w spotkaniu z Pogonią. To drugi podstawowy zawodnik Śląska odbywający karę za kartki, bo wcześniej za 12 żółtych na dwa mecze odsunięty został Krzysztof Mączyński. Trener WKS-u Vitezslav Lavicka nie ukrywa, że to duża strata dla jego zespołu.
Swoje problemy mają także Portowcy. Pogoń po świetnej rundzie jesiennej spuściła nieco z tonu. Zespół opuścili kluczowi zawodnicy i szczecinianie nie są już w stanie nawiązać do formy z pierwszej części sezonu. W grupie mistrzowskiej drużyna Kosty Runjaicia jak do tej pory dwukrotnie zremisowała i poniosła dwie porażki, przez co z dorobkiem 47 punktów znajduje się na ósmym miejscu w tabeli.
Jedynym plusem przemawiającym na korzyść gości jest pełna kadra, jaką będzie miał do dyspozycji Runjaic. Do portowej jedenastki wróci Hubert Matynia, który dwa tygodnie temu pauzował za cztery żółte kartki w sezonie, a przed tygodniem w spotkaniu z Jagiellonią w ciągu 17 minut zobaczył dwie kolejne, a po nich czerwoną i na resztę meczu osłabił swój zespół.
W dwóch poprzednim meczach Śląska z Pogonią w tym sezonie dwukrotnie padał remis. We Wrocławiu było 1:1, natomiast w Szczecinie spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0. Statystyki meczów na Dolnym Śląsku w tym wieku są bardzo korzystne dla wrocławian. Śląsk po raz ostatni przegrał z Pogonią u siebie w 2002 roku.
Początek niedzielnego spotkania na Stadionie Miejskim o godz. 12.30.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.