Będzie kara za protest na torach? Sprawa zaczyna się od nowa

Andrzej Andrzejewski, GN | Utworzono: 2020-07-08 14:25 | Zmodyfikowano: 2020-07-08 14:26
Będzie kara za protest na torach? Sprawa zaczyna się od nowa - fot. Patrycja Dzwonkowska
fot. Patrycja Dzwonkowska

Miało być postanowienie sądu, ale... postępowanie startuje od nowa. Mowa o konsekwencjach słynnego "protestu na torach". Latem ub. roku mieszkańcy wsi na trasie Legnica-Lubin pojawili się z transparentami na przejściu przez torowisko w Raszówce. W ten sposób zmusili Koleje Dolnośląskie do takiej zmiany rozkładu jazdy, aby pociągi zatrzymywały się w ich wsiach. Postępowanie o bezprawne zajęcie torów dobiegło już końca i w marcu sąd miał ogłosić werdykt. Dziś mieszkańcy dowiedzieli się, że na ostateczne rozstrzygnięcie przyjdzie im jeszcze poczekać:

- Sprawa została tak jakby odnowiona. Ze względu na to, że miała zakończyć się wyrokiem, ale przyszedł okres pandemii. Przekroczone zostały terminy i nie było normalnego przesłuchania, tylko potwierdzamy to co mówiliśmy w poprzednich zeznaniach. No żarty, no... a my chodzimy jak błędne owce - mówią mieszkańcy.

Od momentu zakończenia postępowania sąd ma dwa tygodnie na ogłoszenie postanowienia. Przez pandemię termin ten nie został dochowany. Dlatego proces trzeba przeprowadzić na nowo.

Łukasz Mika, obrońca obwinionych przekonuje, że jego klienci nie powinni odpowiadać za nieuzasadnione zajęcie torowiska:

- Ja jestem tego zdania, że sprawa powinna zostać umorzona. Zresztą, szereg podobnych spraw w naszym kraju jest prowadzonych i w podobny sposób wypowiadają się inne sądy z uwagi na to, że jest to prawo obywateli do wyrażania swoich poglądów. My tego stanowiska nie będziemy zmieniać - dodaje Łukasz Mika.

W tym procesie na ławie oskarżonych zasiada 21 osób. Obwinionym grozi nagana, areszt lub grzywna do 3 tysięcy złotych.


Komentarze (12)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Konraxd2024-02-25 14:51:55 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Siekierskikkkonraxd
~Konrad 2024-02-25 14:51:28 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Konradsierskierdki
~konrad2020-07-17 10:25:13 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
konrad siekierski
~konrad2020-07-17 10:24:53 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
konrad siekuersk
~Jakub Madrjas2020-07-08 23:24:29 z adresu IP: (125.52.xxx.xxx)
Zamknąć tory bo przyjadą wrocławiaki i zasrają całą okolicę! Właśnie mamy taki przykład na Dolnym Śląsku. Koleje Dolnośląskie uruchomiły program "Lato z KD", w ramach którego można pojechać za darmo autobusem nad Stawy Milickie. Efekt? Wrocławska biedota (której jak wiadomo nie stać na normalne bilety) masowo ruszyła na wakacje i co mamy? Zatrutą rzekę Barycz i katastrofę ekologiczną w całej Dolinie Baryczy: wroclaw. wp. pl/dolina-baryczy-zatruta-rzeka-w-smierdzacej-wodzie-ryby-plywaja-brzuchami-do-gory-6529160366299840a . Ostatnie doniesienia mówią, że przyczyną tej olbrzymiej katastrofy są bakterie kałowe.Jak widać, wsiury zza Buga do tej pory nie wiedzą, że istnieje coś takiego jak toaleta i sr.ają prosto do rzeki (albo myją w niej swoje brudne tyłki). Na efekty nie trzeba było długo czekać.
~konrad2020-07-17 10:23:33 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
konrad sireskierski
~Kamila Bielawska2020-07-09 00:04:32 z adresu IP: (37.130.xxx.xxx)
Cały Wsiocław pojechał się umyć (w końcu), bo darmowe bilety dajom. I od razu katastrofa ekologiczna. xDDDD
~Michał Szymajda2020-07-08 23:25:07 z adresu IP: (198.24.xxx.xxx)
Nadzwyczaj trafna obserwacja, Kuba! Zapewne nie przez przypadek zbiegły się czasowo trzy rzeczy: katastrofa ekologiczna w Dolinie Baryczy, początek wakacji i darmowe autobusy dla mieszkańców Wrocławia w Dolinę Baryczy. Nie bez powodu na Wrocław mówią nie tylko Wsiocław, ale także Klocław (mniej pojętnym wyjaśniam, że to ostatnie od klocka).
~pieszy z Pieszyc2020-07-08 23:22:01 z adresu IP: (153.232.xxx.xxx)
Dobrze że u nas w Pieszycach nie ma pociągów. Piekło dla pasażerów!!! Apeluję do marszałka województwa odpuście sobie remont torów do Sobótki.Tu nikt nie chce pociągów. Ratujcie to co już się psuje, czyli linię do Lwówka!
~Wiktoria Piracka2020-07-08 23:20:14 z adresu IP: (126.13.xxx.xxx)
Na szczęście u nas ten koszmar z koleją nie istnieje. Wiem, co mówię, bo jestem z Sobótki. My tu tyle lat, tyle lat musieliśmy znosić te katusze. Tego nawet nie da się opisać prostymi słowami. Dosłownie udręka. Nikomu nie życzę takiego cierpienia, nawet swoim wrogom. Od kiedy tylko wzięli sobie te przeklęte pociągi, aż zachciało się żyć. Nasza miejscowość stała się oazą ciszy i spokoju. Nasze dzieci zaczęły się prawidłowo rozwijać, znikła troska o ich bezpieczeństwo. Nie chowają się już po szafach czy gołębnikach na przeraźliwy gwizd nadciągającego potwora na torach. Trzoda nabrała apetytu, w lesie grzyby obrodziły, rzeki się zarybiły, łąka porosła koniczyną, w stawach znów kumkają żaby. I kazania można w skupieniu wysłuchać, i nowennę odmówić, i na zebraniu wiejskim się wypowiedzieć. Bez kropli na uspokojenie i na bezsenność. Bez ciągłego lęku o zderzenie, wykolejenie, czy potrącenie na przejeździe. Nawet bociany przyleciały, spłoszone wybuchem lokomotywy w 1987 r. Po tym zdarzeniu ludzie do dzisiaj żyją w traumie. Oby to okropieństwo już nigdy do nas nie wróciło. Niech inni się mordują z tymi przeklętymi pociągami. My teraz walczymy o asfaltową ścieżkę rowerową, żeby połączyła Wrocław ze Ślężą. Tanio, ekologicznie i bezpiecznie, bez hałasu, płoszenia zwierzyny, czy najeżdżania na ludzi. Wolimy asfaltową, bo się nie pyli i jest gładka. Biedni turyści z Wrocławia, którzy do nas przyjeżdżają, bardzo sobie chwalą, bo na pociąg i tak ich nie stać.
~Paweł Kukurowski2020-07-08 23:18:53 z adresu IP: (82.21.xxx.xxx)
Najpierw remonty zaniedbanych linii kolejowych do Lwówka (linia zamknięta przez Koleje Dolnosląskie za czasów niesławnego prezesa Rachwalskiego!)., Karpacza, Kowar, Mirska, Kamiennej Góry, a potem można będzie myśleć dworcach we Wrocławiu. Najpierw Dolny Śląsk, potem Wrocław!
~konrad2020-07-08 15:28:03 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)