FOTOSPACER: Kościół św. Wojciecha z początków XII w.

KM | Utworzono: 2020-06-24 06:30 | Zmodyfikowano: 2020-06-24 06:30

Fot. Patrycja Dzwonkowska

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 6

Komentarze (5)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~rfvg2020-06-24 11:51:12 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)

Odpowiedz

Ciekawostka: na jednym ze zdjęć widać umieszczony w transepcie w ozdobnej, rokokowej ramie kilkusetletni obraz Matki Bożej Podkamieńskiej (przetransportowany po wojnie ze Lwowa).

zgłoś do moderacji

~rfvg2020-06-24 10:28:01 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)

Odpowiedz

Wspaniały skarb naszej architektury! :) Ma klimat, zwłaszcza na żywo. Jedna z najstarszych budowli Wrocławia i Polski. Ufundowany prawdopodobnie przez Bogusława, brata Piotra Włosta już na początku XII w., potem rozbudowywany i przebudowywany. Był jednym z kościołów, które zapoczątkowały charakterystyczny nurt polskiej architektury gotyckiej - śląski. Sam kościół mocno wiąże się z postacią bł. Czesława Odrowąża, patrona Wrocławia. Tutaj zresztą, w sarkofagu, w kaplicy jego imienia (barokowej, fundowanej także przez możne polskie rody, kiedy już Wrocław od naszego kraju odpadł) spoczywają jego doczesne szczątki. Kawał pięknej historii i świetnej architektury. Polecam odwiedzić i przyjść także na jedną z mszy prowadzonych przez braci dominikanów, bardzo wartościowe przeżycie :)

zgłoś do moderacji

~Andrzej K2020-06-24 09:09:16 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)

Odpowiedz

Na skutek Festung Breslau wrocławskie kościoły, tak jak gdańskie, są niestety ubogie w wyposażenie.

zgłoś do moderacji

~oo72024-11-24 10:51:10 z adresu IP: (5.253.xxx.xxx)

Nie tylko wnętrza kościołów ucierpiały. Bardzo wiele z nich zniknęło niestety na stałe. Część mimo dobrego stanu została rozebrana po 1945r. bo nie pasowała do komunistycznej wizji przyszłości Polski. O dziwo, to co nie udało się za okupacji sowieckiej do 1989r. udaje się w realiach Polski wolnej i niepodległej. I ciekawostka, kościół który najlepiej zniósł nawałę drugiej wojny światowej znajduje się przy ul. św. Antoniego, to kościół pw. św. Antoniego, który zachował w swym wnętrzu ponad 300 letnie wyposażenie. W czasie wojny miał w dachu tylko kilka dziur. W latach powojennych pełnił do lat 80 XX wieku funkcję kościoła parafialnego parafii św. Mikołaja. Kościół św. Mikołaja uszkodzony w 1945 roku został rozebrany i zniknął że skrzyżowania ul. Zachodniej, Rybackiej i Sikorskiego. Pomimo uszkodzeń do 1945 roku odprawiano w nim msze święte i zachowywał funkcje sakralne.

zgłoś do moderacji

~Tersa2020-06-24 08:14:54 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)

Odpowiedz

odbicie w tej maszkarze architektonicznej

zgłoś do moderacji