Trzebnicki szpital będzie miał nowoczesne laboratorium biologii molekularnej

Jak mówi kierownik, obecnie działającego w szpitalu, laboratorium medycznego Lilla Rejek nowe wyposażenie nie tylko przyśpieszy pracę, ale też znacząco poprawi możliwości diagnostyczne.

Jak mówi starosta Małgorzata Matusiak pomysł wyposażenia miejscowego szpitala pojawił się, kiedy mieszkańcy powiatu czekali w długich kolejkach na pobranie testów w kierunku koronawirusa.

Dziś powiat trzebnicki i okoliczne gminy (poza Gminą Trzebnica) podpisały umowę na sfinansowanie inwestycji wartej około 400 tysięcy złotych. Koszty zostały podzielone w zależności od liczby mieszkańców.

Gmina Trzebnica nie dołoży do budowy laboratorium, bo jak mówi burmistrz Marek Długozima uzależnione wkładu finansowego od liczby mieszkańców jest dla gminy niekorzystne. Trzebnica musiałaby zapłacić aż 90 tysięcy, a np. gmina Zawonia niecałe 23 tysiące.

Obecnie w powiecie trzebnickim zakażonych koronawirusem jest 60 osób, ponad 40 wyzdrowiało. Nie ma już kolejek oczekujących na badania. Próbki od osób podejrzewanych o zakażenie są pobierane w szpitalu, ale materiał jest wysyłany do Wrocławia, na wynik trzeba czekać nawet do 30 godzin. Nowe laboratorium, które ma ruszyć w wakacje, pozwoli uzyskać wynik po trzech godzinach.

PODZIAŁ KOSZTÓW INWESTYCJI:

• powiat Trzebnicki - 173 tysiące złotych
• gmina Oborniki Śląskie - prawie 75 tysięcy
• gmina Prusice ponad - 35 tysięcy
• gmina Wisznia Mała 38 tysięcy
• gmina Zawonia prawie 23 tysiące
• gmina Żmigród ponad 55 tysięcy złotych