Policjanci chcieli pomóc śpiącemu na ławce. Okazało się, że jest poszukiwany za przestępstwa
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji Wrocław-Psie Pole zwrócili uwagę na leżącego na ławce mężczyznę.
- W pierwszej kolejności sprawdzili, czy nie potrzebuje on pomocy medycznej. Kiedy już się okazało, że nic mu nie jest, a jedynie odpoczywa, policjanci zaczęli sprawdzać jego tożsamość. Nie posiadał on jednak przy sobie żadnych dokumentów, a udzielane przez niego odpowiedzi wzbudziły w mundurowych pewne podejrzenia. Doświadczeni funkcjonariusze podjęli szereg czynności, które pozwoliły w końcu ustalić tożsamość mężczyzny. Wówczas wyszło na jaw, dlaczego próbował on ukryć swoje prawdziwe dane osobowe – był poszukiwany międzynarodowym listem gończym. Podstawą do wszczęcia poszukiwań było popełnienie przez niego przestępstw przeciwko mieniu na terenie Niemiec - powiedział st. sierżant Dariusz Rajski z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Mężczyzna został zatrzymany i teraz odpowie za swoje czyny przed niemieckim sądem.
Jak podano, od 2004 roku polska policja realizuje zadania Biura Sirene. Jest to biuro, którego członkami są wszystkie kraje strefy Schengen. Współpraca pomiędzy poszczególnymi krajami w ramach tej instytucji, polega na dwustronnym przekazywaniu informacji, dzięki czemu możliwe jest prowadzenie poszukiwań we wszystkich krajach członkowskich. Wzajemna i skuteczna wymiana informacji umożliwia zatrzymanie osoby poszukiwanej także poza krajem, w którym dopuściła się przestępstwa
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.