Trzonolinowiec - dom oryginalny do bólu [WIDEO]
Zamiast szerokich fundamentów, smukła żelbetowa stopa. Zamiast grubych ścian konstrukcyjnych cienkie stalowe liny. Do tego duże przeszklone powierzchnie, nowoczesne wnętrza i niespotykane wówczas – ogrzewanie podłogowe.
Kiedy w 1967 roku wrocławski Trzonolinowiec oddawano do użytku, był on jednym z najbardziej nowatorskich i oryginalnych budynków w Europie.
W Trzonolinowcu inne było wszystko. Po pierwsze fundament sięgał de facto szczytu budynku. Po drugie stropy zostały wylane zanim powstały ściany.
Gotowe stropy, za pomocą podnośników hydraulicznych wciągano na szczyt, a następnie mocowano do konstrukcji za pomocą stalowych lin. W ten sposób dom zamiast od dołu, budowano „od góry”.
W 1967 roku „Trzonolinowiec” został uhonorowany tytułem "Domu Roku”.
Na 12-tu piętrach ponad 40 metrowego wieżowca zaprojektowano w sumie 40 mieszkań. Niestety szybko okazało się, że zastosowane rozwiązania nie bardzo się sprawdziły. O ile mieszkańcy chwalili nowatorskie ogrzewanie podłogowe, o tyle narzekali na chwiejące się podczas silnych wiatrów stropy, oraz na pękające ściany.
W końcu budynek postanowiono wyłączyć z użytkowania, a konstrukcję wzmocniono dodatkowymi betonowymi słupami. W ten sposób niezwykły budynek wiszący stał się zwyczajnym „szkieletowym”.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.