Koronawirus. Szpital w Bolesławcu potrzebuje rozbudowy

Szpital w Bolesławcu dedykowany do przyjmowania pacjentów chorych na koronawirusa musi zostać szybko rozbudowany. Zagospodarowany na oddział ma zostać nawet strych jednego z budynków, mówi dyrektor Kamil Barczyk:

Rozbudowy wymaga także OIOM i to przed spodziewanym wzrostem liczby zachorowań.

Już teraz bolesławiecka stacja dializ została również dedykowana dla osób zarażonych koronawirusem. Podobnie szpital psychiatryczny, który w razie potrzeby będzie przyjmował zarażonych zmagających się z problemami psychicznymi. Sam szpital w Bolesławcu niedługo będzie musiał też lekko zmienić profil, mówi dyrektor medyczny Artur Nahorecki:

Szpital w Bolesławcu otrzymał już na walkę z koronawirusem 10 milionów złotych od instytucji państwowych, samorządów i firm. Potrzebuje jeszcze więcej na przygotowanie kolejnych miejsc. Szpital ma też problemy kadrowe, ale największe kłopoty ma z tym co wszystkie placówki, twierdzi Barczyk:

W Bolesławcu hospitalizowanych jest 42. pacjentów, z czego 17. z potwierdzonym koronawirusem. Pięcioro pacjentów jest w stanie ciężkim na oddziale intensywnej terapii, trzech w stanie średniociężkim na innych oddziałach.