Ewakuacja centrum Nowogrodźca. Saperzy detonowali niewybuch
aktualizacja godz. 15:00
Mieszkańcy Nowogrodźca wracają do domów. Od 7.00 do 13.00 trwała akcja usuwania niewybuchu znalezionego wczoraj koło remontowanej, zabytkowej wieży widokowej. Mieszkańcy sprawnie opuścili swoje domy. Nikt nie odniósł obrażeń:
Ewakuowani mieszkańcy mogli się schronić w domu kultury lub domu strażaka. W akcji brali udział strażacy z Nowogrodźca, Bolesławca, Czernej, Gierałtowa, Zebrzydowej oraz Gościszowa, a także Patrol
Rozminowania z 23. Śląskiego Pułku Artylerii w Bolesławcu; pomagali też policjanci i zespoły karetek pogotowia.
Jak mówi burmistrz Nowogrodźca Robert Relich mieszkańcy mieli czas na to, by do potrzebujących zorganizować np. transport medyczny:
Niewybuch został znaleziony wczoraj w czasie remontu zabytkowej wieży widokowej. Był tak skorodowany, że saperzy nie zdecydowali się go zabrać z miejsce odkrycia. Był to granat moździerzowy z okresu II wojny światowej, prawdopodobnie pozostałość po walkach o miasto.
fot. Patrol Rozminowania z 23. Śląskiego Pułku Artylerii
godz. 13:00
Saperzy z Bolesławca zdetonowali granat moździerzowy, który odnaleziono wczoraj w pobliżu remontowanej w Nowogrodźcu wieży widokowej. Kilka minut temu burmistrz Nowogrodzca Robert Relich podpisał komunikat o szczęśliwym finale akcji i zakończeniu ewakuacji około 2 tysięcy osób mieszkających w okolicy znaleziska.
Granat kalibru 82 mm był przerdzewiały, do tego został wczoraj uszkodzony w czasie prac ziemnych prowadzonych w pobliżu wieży. Saperzy zdecydowali, że nie będą go podejmować, tylko zdetonują na miejscu. Kontrolowanego wybuchu dokonali po godz. 12 - obeszło się bez niespodzianek i zniszczeń.
godz. 8:00
W Nowogrodźcu trwa ewakuacja około 2 tysięcy mieszkańców. Saperzy będą tam detonować znaleziony granat moździerzowy. - Wczoraj został on odkryty podczas remontu wieży widokowej - mówi dowódca patrolu minerskiego st. chorąży sztabowy Radosław Mazur:
Granat znaleźli pracownicy remontujący zabytkową wieżę widokową. Jeden z nich zobaczył dziwne wybrzuszenie i stuknął w nie młotkiem. Na szczęście od tego uderzenia nie doszło do wybuchu. Granat będzie zdetonowany na miejscu około 11.00 po wykonaniu zabezpieczeń zabytkowych murów.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.