Rośnie liczba pijanych kierowców
Po alkoholu, bez kasku, i bez świateł w motocyklu. 21-latek podczas jazdy oświetlał sobie drogę telefonem komórkowym. Policjanci z Trzebnicy zatrzymali go w sobotni wieczór. W wydychanym powietrzu miał blisko 3 promile alkoholu. A jak się tłumaczył?
Leszek Konefał z wydziału ruchu drogowego dolnośląskiej policji mówi, że więcej ujawnia się kierowców na podwójnym gazie w dużych aglomeracjach miejskich, ale nie jest to miarodajne:
Jak twierdzą policjanci wzrost większej liczby pijanych kierowców, może mieć źródło w łatwiejszym dostępie do alkoholu. Kamil Rynkiewicz z biura prasowego dolnośląskiej policji przypomina, że wszyscy funkcjonariusze wyznają zasadę zero tolerancji dla kierowców po alkoholu:
Zdaniem komendy głównej powodów należy się dopatrywać w łatwym dostępie do alkoholu i niepokojącym przyzwoleniu społecznym na jazdę po alkoholu:
Mieszkańcy Trzebnicy uważają, że należy karać nie tylko pijanych kierowców ale także tych, którzy świadomie wsiadają do auta kierowanego przez osobę nietrzeźwą.
Za jazdę po alkoholu kierowcy grozi od trzech miesięcy nawet do dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów.
Więcej w Radiu Wrocław w programie Popołudnie zDolnego Śląska, po godzinie 16.00
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.