Pacjent wypadł z karetki i zginął. Sprawę bada prokurator
Leszek Mordarski, jk |
Utworzono: 2020-01-13 12:55
fot. archiwum radiowroclaw.pl
W sobotę wieczorem z karetki pogotowia wypadł 53-letni pacjent. Zginął pod kołami jadącego za sanitarką samochodu dostawczego. Prokuratorzy, w związku z podejrzeniem narażenia mężczyzny na utratę życia i nieumyślnego spowodowania jego śmierci, sprawdzają, czy 53-latek, był prawidłowo przewożony.Nie wiadomo, czy wypadł w wyniku hamowania, czy sam otworzył drzwi. W karetce byli kierowca i pielęgniarka, oboje byli trzeźwi.
Mężczyznę przewożono z Dzierżoniowa do szpitala w Wałbrzychu. Wcześniej miał zostać pobity. W najbliższych dniach w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~JURAS ŁOŚKWIKK2020-01-14 00:16:02 z adresu IP: (5.60.xxx.xxx)
Odpowiedz
DAWAJ KASĘ NA KASTĘ !!! I głupio nie pytaj
zgłoś do moderacji
~Spiity Gonzales2020-01-13 18:08:30 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
Matko jedyno! Jak to możliwe? "Nysą" go wieźli?