Jest szansa na happy end w sprawie ciężko chorej wrocławianki, która mieszka w altanie
Jest szansa na happy end w sprawie bezdomnej, cierpiącej na złośliwy nowotwór pani Danucie, o sytuacji której opowiadaliśmy szeroko w ostatni czwartek:
Halina Bielecka, przewodnicząca Rady Osiedla Stare Miasto we Wrocławiu, która od kilku dni wspiera chorą kobietę mówi, że ta została już wyposażona we wszystko, co niezbędne do przeżycia zimy. Brakuje jej tylko jednego:
Anna Józefiak-Materna, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej we Wrocławiu opowiada, że co prawda chora kobieta ma dwóch dorosłych synów, którzy powinni się nią zaopiekować, ale z tego powodu nie można odmówić jej wsparcia:
Pani Danuta mogłaby zamieszkać z trzema ukochanymi kotami, co dla chorej kobiety jest warunkiem koniecznym. W razie potrzeby w opiece na zwierzakami pomagaliby wolontariusze. Anna Józefiak-Materna prosi też, by nie organizować zbiórek pieniędzy na pomoc - ani pani Danucie, ani innym, podobnym jej osobom, bo to paradoksalnie może pogorszyć ich sytuację:Przez kilka ostatnich dni dzięki hojnym darczyńcom pani Danuta została solidnie wyekwipowana-dostała m.in. opał do piecyka w altance, w której mieszka, wodę do picia i zapas ciepłej odzieży na zimę.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.