Dolnośląscy kolarze zasadzą las z okazji Święta Niepodległości
Pomysłodawcą i organizatorem akcji jest Roman Szczepański - na przełomie lat 70. i 80. członek kolarskiej kadry narodowej. - Marzy mi się na początek zasadzić sto drzew. Dziesiąty listopada to jest absolutnie ostatni dzień tego stulecia. Jedenastego już będzie sto jeden lat. I nie przesunę już tego terminu. Nawet jeżeli będę miał te drzewa sam sadzić, to je zasadzę - opowiada.
- Jedno drzewo daje tyle tlenu, ile potrzeba do przeżycia trzem osobom. Sam byłem kiedyś w kadrze narodowej, reprezentowałem Polskę. Mam trochę znajomych kolarzy po świecie, których chciałbym zapraszać tu co roku, by dosadzać kolejne drzewa - podkreśla.
Dolnośląscy kolarze chcą, aby ich las stał się ważną atrakcją na rowerowej trasie przebiegającej w okolicach Chojnowa. W przyszłości ma tam również powstać punkt rekreacyjny.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.