Wrocław: Kradł rowery, wpadł w ręce policji
Kilkanaście dni przed zatrzymaniem funkcjonariusze z komisariatu na wrocławskim Ołbinie otrzymali kilka zgłoszeń dotyczących skradzionych rowerów. Najczęściej padały łupem jednoślady pozostawiane przed galeriami handlowymi, sklepami i biurowcami.
Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. nagrania z kamer monitoringu umieszczonych na jednym z budynków, spod którego skradziono jednoślad. Na umieszczonym pod artykułem filmie dokładnie widać, jak mężczyzna z zasłoniętą twarzą w ciągu zaledwie kilkunastu sekund przecina zabezpieczenia roweru i odjeżdża na nim.
- Sprawca próbował ukryć swoją tożsamość, ale został szybko zidentyfikowany przez kryminalnych, którzy zatrzymali go na jednej z ulic Wrocławia. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży 4 rowerów o łącznej wartości prawie 5000 złotych. W tym samym czasie funkcjonariusze zatrzymali towarzyszącego mu innego mężczyznę, któremu również udowodnili kradzież roweru - informuje Łukasz Dutkowiak z wrocławskiej policji.
Teraz sprawą zajmie się sąd. Policjanci przekazali już do prokuratury zebrany materiał dowodowy. Kara, która grozi 36-latkowi jest wysoka, bo kradzieży dokonał w warunkach tzw. recydywy. Funkcjonariusze podkreślają, że sprawa jest rozwojowa i cały czas pracują nad odzyskaniem utraconych jednośladów.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.