KGHM Zagłębie - Lech 0:1: Ambitnie, ale bez punktów
Szczęście było na Dialog Arenie po stronie Lecha. Bo z przebiegu meczu Zagłębie zasłużyło na remis. Swoje szanse trzeba jednak umieć wykorzystać. Zrobili to poznaniacy, którzy zainkasowali trzy punkty.
Bohaterem meczu został Sławomir Peszko, który Aleksandra Ptaka mógł pokonać już w 13. minucie. Ale w sytuacji sam na sam strzelił nad poprzeczką.
Zagłębie także było blisko otwarcia wyniku tego meczu, ale Iljan Micanski strzelał minimalnie niecelnie, a Dawid Plizga trochę za lekko. Lubinianie mieli okazje, a gola strzelił Peszko.
W 34. minucie dwójkowa akcja pomocnika Lecha z Robertem Lewandowskim okazała się decydująca dla losów meczu. Peszko bez trudu, z najbliższej odległości pokonał Ptaka. Do końca pierwszej połowy przeważał "Kolejorz", ale rezultat spotkania nie uległ zmianie.
Podobnie jak w drugiej połowie, choć Zagłębie ambitnie walczyło do ostatniego gwizdka. Bliscy pokonania Jasmina Burica byli Mouhamadou Traore i Fernando Dinis, ale brakowało albo precyzji, albo szczęścia.
Lubinianie przegrali 0:1, ale ze swojej postawy mogą być zadowoleni. Grali naprawdę dobrze, ale ich dorobek po 15. kolejce ekstraklasy pozostaje bez zmian.
KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań 0:1 (0:1)
Peszko 34'
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.