W Złotnikach Lubańskich wyłączono gminne wodociągi
Ponad sześćset osób zostało bez wody w kranach. Mieszkańcy są wściekli, że nikt ich nie poinformował i sytuacji wcześniej. Jarosław Kupel ze Złotnik mówi, że władze gminy nie dały im szansy się przygotować:
Burmistrz Leśnej Szymon Surmacz mówi, że do znalezienia rozwiązania we wsi będą stały beczkowozy:
Jak mówi pani Jadwiga beczkowozy nie rozwiążą problemu:
Trzy lata temu samorząd wywiercił studnię głębinową dla Złotnik, ale nigdy jej nie podłączył, bo nie miał na to pieniędzy. Ujęcia wody dla Złotnik mogą być wyłączone nawet przez kilka miesięcy. Zwyczajne odkażanie instalacji może się okazać niewystarczające, bo do ujęcia powierzchniowego znajdującego się między budynkami spływa skażona bakteriami woda.
Gmina zdecydowała o wystawieniu zbiorników z wodą do celów spożywczych i do gospodarczych. Będą stały tak długo, jak to bezie potrzebne
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.