Łukasz Kubot od wygranej rozpoczął rywalizację w Nowym Jorku
Rozstawieni z "dwójką" Kubot i Melo kontrolowali przebieg spotkania. Polsko-brazylijska para miała w piątek trzy asy, skończyła 21 piłek i popełniła 16 błędów własnych. Mołczanow i Sitak nie posłali żadnego asa, zanotowali również 13 kończących uderzeń i 18 pomyłek. W sumie wygrali tylko 42 ze 103 rozegranych punktów.
Polak i Brazylijczyk zakończyli spotkanie po drugiej piłce meczowej i w kolejnej rundzie zmierzą się ze Słowakiem Jozefem Kovalikiem i Hiszpanem Albertem Ramosem-Vinolasem.
Kubot i Melo to ubiegłoroczni finaliści międzynarodowych mistrzostw USA. Szansy na drugi wspólny wielkoszlemowy tytuł w karierze pozbawili ich w finale Amerykanie Mike Bryan i Jack Sock.
W pierwszej rundzie debla z nowojorską imprezą pożegnał się Hubert Hurkacz. Wrocławianin grający w parze z Kanadyjczykiem Vaskiem Pospisilem przegrali z amerykańskimi braćmi Bobem i Mike'm Bryanami 3:6 i 6:7.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.