Ben van Dael chce rewanżu. Piłkarze Zagłębia zagrają dziś w Zabrzu
Van Dael w jesiennym meczu poprzedniego sezonu w Zabrzu siedział na ławce trenerskiej jeszcze jako asystent Mariusza Lewandowskiego. Na to stanowisko Holender został mianowany tydzień wcześniej. Na drugi dzień po porażce 0:2 został już samodzielnym szkoleniowcem "Miedziowych".
- Dużo pamiętam z tamtego meczu. Byłem wtedy asystentem pierwszego trenera przez tydzień. Pamiętam, że na mecz przyszło wielu kibiców, którzy zrobili dobrą atmosferę. Niestety, zagraliśmy wtedy słabo i przegraliśmy, dlatego teraz chciałbym się zrewanżować - przyznał w rozmowie z klubową telewizją Zagłębia Holender.
Na inaugurację sezonu Zagłębie zremisowało z Cracovią na własnym boisku 1:1, ale to rywale sprawiali lepsze wrażenie. Trener nie ukrywał, że nie był zadowolony z postawy swoich podopiecznych. - Wynik na pewno był pozytywny, ale dużo mamy do poprawy po tym spotkaniu. Rozmawiałem o tym z zawodnikami nawet dzisiaj i liczę na ich reakcję - dodał.
Van Dael oglądał pierwszy mecz Górnika w tym sezonie i uważa, że to dobry zespół. - Widziałem ich mecz z Wisłą, która zagrała dobre spotkanie. Górnik natomiast był bardziej schowany, grali defensywnie i zorganizowanie. To dobry zespół, ale uważam, że indywidualnie mamy lepszą drużynę. Górnik po remisie będzie teraz koniecznie chciał w piątek wygrać - skomentował.
Szkoleniowiec Zagłębia będzie miał do dyspozycji wszystkich swoich piłkarzy, bo na tę chwilę nikt nie jest kontuzjowany a także nikt nie pauzuje za kartki. W pełnym treningu jest już także Paweł Żyra i w coraz lepszej dyspozycji fizycznej Bartłomiej Pawłowski, który w spotkaniu z Cracovią na boisku pokazał się dopiero w drugiej połowie.
Początek meczu Górnik - Zagłębie o godz. 18.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.