Dolnośląska grupa kolarska wystartuje w Małopolskim Wyścigu Górskim
– W tym tygodniu ścigamy się jeszcze na Węgrzech, więc musieliśmy podzielić skład tak, aby zawodnicy walczyć zarówno tam, jak i w Polsce. Małopolski Wyścig Górski pojedzie pięciu kolarzy, którzy dobrze czują się w rejonie pagórkowatym i górskim – mówi Robert Krajewski, prezes i dyrektor sportowy CCC Development Team.
– Na pierwszym etapie sporą szanse będą mieli uciekinierzy, jeśli w odjazd pojadą mocni zawodnicy, będzie bardzo ciężko dogonić ich w tym terenie. W przypadku, gdy przyjdzie grupa, na pewno nie będzie to dobra szansa dla sprinterów, a raczej dla kolarzy, którzy dobrze czują się na krótkich, stromych podjazdach – analizuje Piotr Pękala. Według niego, kluczowy dla klasyfikacji generalnej będzie ostatni etap z podjazdem na Przehybę. – Jechałem go w tamtym roku i muszę przyznać, że jest gdzie się zmęczyć. – Patent na ten podjazd jest prosty: jechać tak mocno jak się da i liczyć, że będzie się miało lepszy dzień od rywali – dodaje zawodnik CCC Development Team.
Małopolski Wyścig Górski rozpocznie się od kryterium na krakowskim Rynku. Impreza w przeszłości często padała łupem Pomarańczowych. W 2018 wygrał ją Amaro Antunes, który obecnie jest zawodnikiem CCC Team. Dwa lata temu zwyciężył Maciej Paterski, a w 2016 roku triumfował Mateusz Taciak.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.